» Oni razem. «

Benjamin Dutton.
Syn Mirandy Dutton - aktorki oraz Gabriela Duttona - reżysera. Już od dziecka przyzwyczajał sie do widoku kamery i blasków fleszy.
Wiek - 24 lata. Jedyne dziecko rodziców.
Ani mama, ani tata na siłę nie chcieli robić z niego aktora. Znając dobre jak i złe strony bycia sławnym wolali chronić go przed negatywnym wpływem showbiznesu jak najdłużej. Do czasu. Jego pierwszą prawdziwą rolą było wystąpienie w klasowym brytyjskim serialu kryminalnym - "Kaliber". Chociaż miał tylko 30 odcinków, dwudziestoletni Ben wrósł w pamięć widzów na zawsze. Potem jedna rola w filmie ojca i serial. Tym razem "Powieszona". Kolejny hit.

Woda sodowa powoli zaczyna wdzierać się mu do mózgu. Ale powolutku. Małymi kroczkami.
Poczucie humoru wybitnie angielskie.
Otwarty. Szczery - co jest rzadkie w świecie gwiazd. Opanowany w zasadzie, porywczy w obronie bliskich. W uczuciach niestały - ciągle szuka takiej, która będzie spełniać wszystkie przykazania, których on sam nie jest w stanie określić.
Najwyższa wartość? Nieznana.
Autorytet? Ojciec i matka.
Ideał kobiety? Audrey Hepburn.
Ulubiony film? Westerny Clinta Eastwooda.
Zawodowe marzenie? Rola w westernie Clinta.

Taylor Graham
Studentka Akademii Sztuk Pięknych. Urodzona w północnej części Anglii wyjechała do Londynu, opuszczając matkę Susan, ojca Johna i starszą siostrę Grace.
Wiek - 20 lat.
Skryta w sobie. Nierzucająca się w oczy, ale i niepragnąca sławy i blasku. Żyje w średniej klasy dzielnicy Londynu, w mieszkaniu, które kupili jej rodzice. Niegdyś z chłopakiem. Jej pierwszym i ostatnim - jak sądzi. Nadal go kochając pozwala mu odejść, by witać go codzień wieczorem na swoim progu. Trudno jej zrozumieć, że on juz jej nie kocha. Ma inną. Inne. I nigdy nie będzie jak kiedyś.
Najwyższa wartość? Szczęście.
Autorytet? Nie ma.
Ideał faceta? Eks z jej wyobrażeń.
Ulubiony film? Westerny Clinta Eastwooda.
Zawodowe marzenie? Zrobić własny wernisaż.

BEN: Szukam kumpla od serca. Albo kumpelki.
TAYLOR: -

Ja chcę z Darcy, żeby były przyjaciółkami xDDD!

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a co z Catherine?

hm, ja bym chciała przyjaźń między Jill a Taylor xD
a z Benem co chcesz xD

A może Vasyl i Ben jako sławni przyjaciele?

Momento.

Szminka: Okay. Właśnie takiego kogoś szukałam xD

czarna kawa: Catherine się nadaje na przyjaciółkę dla Taylor. Kate fotograf, a Tay malarka/graficzka. Ale zbyt dużo byłoby tych gwiazd wokół niej.

Agnieszka.: Tak. Jill, ujmę to tak, że się 'nadaje' na przyjaciółkę T. xD

Oj Olu, Olu, a z Twoją Darcy to ja mam największy problem xD Przyjaciółka? Siostra cioteczna? Też sąsiadka? Myślę Very Happy

coś bym chciała!

Proszę pani, za chwilę przedstawię propozycje. Very Happy

Może tym razem któreś z Twoich pociech z Benem?

ja bym coś napisała, ale nie wiem o kim piszę xD

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pozwól, że załatwię pewną sprawę z Autre jak się pojawi i dam Ci znać. Smile

bo skoro miałaby już mieć 'kupę' przyjaciółek-gwiazd to...rozwiążemy to jakoś inaczej.
*
W sumie to mnie by przyjaźń pasowała, a Cath nie będzie do końca taką aktorką, bo nie weźmie sobie do serca sławy z powodu Powieszonej.
decyzja należy do Ciebie, ze tak powiem Very Happy

Okay.
Catherine od początku pasowała mi na przyjaciółkę w zwiazku z artystycznymi zainteresowaniami, ale jako że trochę tych friends się nazbierało, to z ciężkim sercem musiałam z kogoś zrezygnować. Ale mnie nadal kusiii xDD
Coś wymyślę w związku z biografią Taylor, że gwiazd ma trochę tutaj wokół siebie.

Więc ok. Przyjaciółki? Very Happy

Ja myślę,że może, tak jak wspomniałam - sąsiadki czy współlokatorki czy jeszcze coś w tym stylu?

szoko: hmmm. coś wymyślimy w trakcie pisania na pewno - jeśli bedziemy chciały xD

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

OK, no to przyjaźń Very Happy

jakoś to do kupy pozbieram w czasie tworzenia Smile

z moimi masz jakieś pomysły?
bo ja po przeczytaniu opisów jestem w pełni na nich napalona xD