Autor |
Wiadomość |
Agnieszka. |
Wysłany: Pon 18:23, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
czarna kawa. napisał: | hahaha |
bardzo śmieszne, miej tyle blogów co ja to pogadamy
starość nie radość xD |
|
|
The Chanel |
Wysłany: Nie 18:31, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie dla Taylor. Zbyt krzykliwa
A Ben... nie mam pojęcia. xD |
|
|
czarna kawa. |
Wysłany: Nie 18:23, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
hahaha |
|
|
Agnieszka. |
Wysłany: Nie 15:58, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
ona miała się nazywać Emilly ale po chwili sobie przypomniałam że mam już taką bohaterkę xD |
|
|
czarna kawa. |
Wysłany: Nie 15:49, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
taak
wiesz, powinnaś inaczej zatytułować post, bo już widać, ze ludzie się gubią |
|
|
Pani reżyser. |
Wysłany: Nie 13:41, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Czyli to Lynnette, a nie Emily? ;> |
|
|
Agnieszka. |
Wysłany: Nie 11:00, 16 Mar 2008 Temat postu: ona. |
|
Wysoka, czarnowłosa dziewczyna, z rysami twarzy odziedziczonymi po ojcu, zupełnie nie podobna do starszej siostry, siedemnastolatka, krzykliwie umalowana, wyzywająco ubrana. Związane w efektowny kok czarne włosy, kolczyk w brzuchu, zrobiony w tajemnicy, a w kieszeni mp3 i bilet w jedną stronę do siostry.
Taka jest właśnie Lynnette, widząc sukcesy siostry w telewizji, zupełnie bez namysłu postanowiła być taką jak ona. Wsiadła w pociąg i znalazła się w Londynie.
Kocha zabawę, życie pełną parą, nie myśli o nikim, jest egoistką, myśli że może mieć wszystko czego zapragnie.
Jest jak otwarta księga, wszystko można z niej wyczytać, bez obawy że się zatrze jakieś słowo, albo książka z hukiem się zamknie.
kontakty? |
|
|