» Projekt X «

Zgrupowaniami?

Chodzi że tych co się lubią to są tam, a tych co mają z kimś na pieńku nie ma.
Po prostu jest taka solidarność.
A gdy jest boski temat, a tam są ludzie nie lubiani to musimy przystopować zapał bo duma działa.
Tak zauważyłam moim skromnym zdaniem.

a mi się wydaje że każdy powinien pisać o tym co lubi, a nie pchać sie wszędzie tylko po to żeby być.
Jakby chociaż w jednej serii byli ludzie którzy chcą pisać i udaje im się tworzyć nawet po 3 notki miesięcznie to taka seria miałaby szansę żyć ^^

ale wątpie czy taka seria istnieje.
więc wymyśliłam swą spiskową teorie dziejów

ja bym chciała pisać z ludźmi dla których takie pisanie to nie problem, sama staram sie pisać po 2 notki co najmniej. A na Agę w 2 tygodnie napisałam 10 notek xD

Wcieło mnie!
Gratuluję!

Nie dziw się jej, ona ma rozdwojenie jaźni Razz

Ja ostatnio wymyśliłam serię o stowarzyszeniu ludzi, którzy na spotkaniach ze soba obgaduję swoich szefów i w efekcie konspirują przeciwko nim i o tańcu z gwiazdami, gdzie by się pisało o gwieździe, czy tancerzu i potem by się tak fajnie mieszało wszystkich dobierając w pary xD!

To ja Was podziwiam za łeb.
Co najwyżej ja chciałam założyć serie o politykach.

o politykach?
moje klimaty.

Kiszcz, super pomysł! Ja się w polityce nie orientuje, ale ciekawe ...

taaak. łatwo napisać Smile